Jak zaparzyć kawę Lucaffe Blucaffe?

Lucaffe Blucaffe to kawa, która łączy w sobie wyjątkową jakość i wyrazisty smak, idealna dla tych, którzy szukają mocnego i aromatycznego napoju. Jest to mieszanka starannie wyselekcjonowanych ziaren arabiki i robusty, co daje jej intensywny, ale jednocześnie zrównoważony charakter. To co czyni tę kawę wyjątkową, to domieszka jednej z najlepszych i najdroższych arabik na świecie, czyli Jamaica Blue Mountain. Lucaffe Blucaffe to propozycja dla prawdziwych koneserów, którzy cenią mocny aromat oraz solidną dawkę energii w każdej filiżance. Dowiedz się, jak zaparzyć kawę Lucaffe Blucaffe w ekspresie automatycznym Jura E8 (EC).

Efekt i opinia

Ze względu na zawartość Jamaica Blue Mountain Blucaffe nie należy do tanich kaw, dlatego często traktuje się ją, jako odskocznia od codzienności i urozmaicenie kawowej diety. Od dłuższego czasu zbierałem się do zakupu Blucaffe, dlatego nie mogłem przepuścić takiej okazji, gdy dowiedziałem się, co przyjdzie nam testować.

Do testu wybrałem automatyczny ekspres Jura E8 (EC) w kolorze Chrome, który wyszedł jako wersja limitowana i dostępny jest wyłącznie w sklepie Konesso.pl. Postanowiłem przygotować podwójne espresso na standardowych ustawieniach, czyli: moc kawy - 8, wysoka temperatura, 90 ml wody i średni stopień mielenia. Blucaffe zawiera domieszkę robusty, co sprawia, że już na samym początku daje się wyczuć charakterystyczną gorycz. Jeśli nie przepadacie za gorzkim smakiem, to polecam wziąć kolejny łyk. Blucaffe wynagradza nas za wytrwałość. Z każdą kolejną sekundą gorycz ustępuje miejsca przyjemnej czekoladowej słodyczy, która utrzymuje się już do samego końca. Ku mojemu zdziwieniu kawa zostawiła fajny owocowy posmak, który porównałbym do słodkich czerwonych owoców.

Sięgając po Lucaffe Blucaffe, spodziewałem się włoskiej kawy, która pobudza głównie za sprawą wysokiej goryczy. Myliłem się. Blucaffe zaskoczyło mnie delikatnym, słodkim smakiem i pięknym owocowym finiszem. Jest to jedna z tych kaw, po które mógłbym sięgać zdecydowanie częściej. Pomimo tego, że kawa trochę kosztuje, to uważam, że warto jej spróbować.